Czy przeglądarki będą uznawały twoją stronę za niebezpieczną w przypadku braku certyfikatu SSL?
Wraz z aktualizacją Firefoxa i Google Chrome witryny nie posiadające certyfikatu SSL będą miały coraz bardziej pod górkę. Zarówno jedna, jak i druga przeglądarka w nowej wersji nie lubi stron bez protokołu szyfrującego, oznaczając je jako niezabezpieczone, co może skutecznie zniechęcić do ich przeglądania.
Czym jest SSL?
Certyfikat SSL to protokół sieciowy, który wykorzystywany jest do bezpiecznych połączeń internetowych. Ma on za zadanie szyfrować sesję użytkownika, dzięki czemu wszelkie przesyłane dane są zabezpieczone i poufne. Może być wykorzystywany przez wiele różnych protokołów aplikacyjnych, m.in HTTP czy FTP. SSL to nieodzowny element stron bankowych, poczty elektronicznej czy na portalach aukcyjnych.
Nowa funkcjonalność dotycząca protokołów została zaimplementowana w Mozilli w wersji 52 i nowszych oraz Chrome od 62 wzwyż. W przypadku stron z niewykupionym certyfikatem, przeglądarka poinformuje o potencjalnie niebezpiecznym połączeniu. Ma to szczególnie duże znaczenie w branży e-commerce, gdzie każdy klient jest na wagę złota, a w dobie dużej konkurencji nie można pozwolić sobie na tak poważne niedociągnięcia. Niedostosowanie się do nowych wymagań może poskutkować spadkiem wyświetleń, gorszym pozycjonowaniem, a przede wszystkim zmniejszeniem sprzedaży.
Strona wyposażona w certyfikat SSL tylko nie jest piętnowana przez Firefoxa czy Chrome. Największymi atutami tego protokołu jest szyfrowanie danych i idące za nim poczucie bezpieczeństwa użytkownika, a z punktu widzenia właściciela domeny – wiarygodność. Witryny
wyposażone w SSL są lepiej postrzegane, a także brane bardziej na serio, co pomaga budować rozpoznawalność i świadomość marki.
Czy warto kupować?
Choć certyfikat to dodatkowy koszt, który trzeba ponosić przy okazji prowadzenia biznesu, opłaca się w niego zainwestować. Cena najprostszego protokołu wynosi około 100 zł za rok użytkowania, podczas gdy jego brak może kosztować utratę wielu klientów i o wiele większej sumy pieniędzy. W przypadku tworzenia nowej witryny warto też przejrzeć oferty dostawców domen, ponieważ od czasu do czasu niektóre firmy oferują darmowy certyfikat SSL w pakiecie z domeną.
Instalacja SSL nie jest trudna sama w sobie, jednak dopasowanie wszystkich modułów i widżetów do wymagań protokołu może sprawić trudności. Z tego względu lepiej poradzić się profesjonalisty, jeżeli do poprawnego działania witryny potrzeba wielu dodatkowych modułów. W TrendSEO zajmujemy się pełną implementacją certyfikatu, a także pomagamy rozwiązywać ewentualne problemy wynikające z niepełnej instalacji. Nasz zespół specjalistów wspiera handel online nieprzerwanie od 8 lat, dzięki czemu doskonale zdajemy sobie sprawę, czego potrzebuje szeroko pojęte e-commerce, sferę blogową i usługową.
Skąd użytkownik pozna, że strona jest bezpieczna?
Jeżeli certyfikat zostanie poprawnie wgrany, klienci odwiedzający witrynę łatwo to zauważą.
Najbardziej charakterystyczna jest oczywiście ikona kłódki wyświetlana przed adresem domeny.
Dodatkowym elementem jest zmiana przedrostka http na https, co również świadczy o tym, że połączenie jest bezpieczne i szyfrowane. Dzięki tej informacji użytkownicy nie będą musieli się martwić, czy korzystają z zaufanej strony, co wesprze proces pozycjonowania, prowadzenia
kampanii AdWords oraz pomoże utrzymać, a nawet zwiększyć ruch na stronie. Wziąwszy pod uwagę stosunkowo niewielki koszt certyfikatu, warto dostosować się do wymagań Google i utrzymać swoją pozycję w sieci – efekty są tego warte.